Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patryk
Administrator
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 14:06, 05 Maj 2008 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Tytaj mozecie pisac rożnego rodzaju dowcipy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bula^
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:31, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
eh... cos slabo z dowcipami to ja moze opowiem jeden:
W szkole:
- Hej, ty tam, pod oknem - kiedy był pierwszy rozbiór polski? Pyta nauczyciel.
- Nie wiem.
- A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem?
- Nie pamiętam
- To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
- Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Patryk
Administrator
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 21:11, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
- Bo wczoraj umarł mój dziadek...
- Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie...
- Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...
Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali.
Młody mówi z podziwem:
- No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?
- Nie synu, w dupie...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bula^
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:08, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To 1 było dobre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bula^
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:15, 11 Maj 2008 Temat postu: Sklep |
|
|
Przychodzi Jasiu do sklepu i pyta:
-Czy są ogórki w czekoladzie ?
Sprzedawca odpowiada
-Nie !!!
Następnego dnia przychodzi do sklepu i pyta:
-Czy są ogórki w czekoladzie ?
Sprzedawca odpowiada
-Nie !!!
Sprzedawca postanowił na następny dzień zrobić ogórki w czekoladzie....
Następnego dnia przychodzi Jasiu do sklepu i pyta:
-Czy są ogórki w czekoladzie ?
Są
-A kto panu to kupi ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TobiasH
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 16:48, 26 Maj 2008 Temat postu: Heh |
|
|
Idzie Jasiu do kościoła wyspowiadać się. No i opowiada swoje grzechy:
- Nie słuchałem się mamy i przeklinałem...
Ksiądz zapukał...
A Jasiu:
- K**wa, co mnie straszysz?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bula^
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:18, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jasiu podnosi ręke na lekcji i mówi :
- Proszę pani be ten kolega co siedzi za mną zjeb** się
Pani mówi Jasiowi , że tak jest nie ładnie lepiej jest powiedzieć pusciłbąka
Po 5 min Jasiu podnosi ręke i mówi :
- Proszę pani bo ten chłopak co wcześniej póścił bąka znowu się zjeb** !!! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Patryk
Administrator
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 14:11, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawiaja dwaj koledzy z pracy:
- Franek, dlaczego szef jest na ciebie zly od tygodnia?
- Tydzien temu byla impreza zakladowa i szef wzniosl toast "Niech zyja pracownicy!",
a ja zapytalem "Tak? A z czego?"
Mówi Jasiu do kolegi:
- Mój kot rano wstaje, sra na sam środek pokoju rozpędza się i rozjeżdża to gówno po całym pokoju , co mam zrobić?
- Zwiń dywan i rozłóż papier ścierny.
- Świetny pomysł!
Po paru dniach Jasiu spotyka się z kolegą:
- I co, pomogło?
- Pewnie, jak się kot w korytarzu rozpędził to do lodówki dojechały same oczy!
- Jasiu - mówi pani nauczycielka - czy wierzysz w życie pozagrobowe?
- Nie. Dlaczego?!
- Bo przed szkołą stoi twój dziadek, na którego pogrzeb zwolniłeś się wczoraj z lekcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 8:36, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W pociągu jedzie Niemiec, Rusek i Polak. Kłócą sie, który z państw najlepiej kradnie.
1. Niemiec wstał i mówi do Ruska:
- Tyyy Rusek wstań, zgaś światło i szybko je zapal.
Rusek:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił światło. Patrzy i nie ma sznurówek. Rusek mówi do Niemca:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
2. Rusek mówi do Polaka:
- Tyyyy Polak, zgaś i zapal szybko światło.
Polak na to:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił. Patrzy i nie ma krawatu.
Polak na to:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
3. Polak mówi do Niemca:
- zgaś i zapal szybko światło.
Niemiec zgasił i zapalił światło. Patrzy wszystko ma na sobie. I zaczynają się śmiać z Polaka, że w Polsce nie potrafią kraść.
Zaraz wpada konduktor i mówi:
- Panowie!! Panowie!! Ewakuacja, ktoś nam tory podpierdolił ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 17:59, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jedzie Jasio rowerem:
- Lowelku jedź !
- Lowelku stój !
Pewna pani widząc jego wadę wymowy mówi:
- Taki duży chłopczyk a nie potrafi poprawnie wymówić 'r'
A Jasio na to :
Spierrrdalaj starrra kurrrwo !!!
A ty Lowelku jedź .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 18:05, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jasiu siedzi na lekcji i pani się go pyta:
- Jasiu gdzie położyć papugę?
- Wypierdolić ją na szafę
- Jasiu jeżeli jeszcze raz tak powiesz to idziemy do dyrektora
- To gdzie położyć papugę?
- Wypierdolić ją na szafę
- Jasiu idziemy do dyrektora
Później..
Dyrektor się pyta:
- Jasiu co zrobiłeś?
- No bo pani nauczycielka spytała gdzie położyć papugę, a ja powiedziałem, żeby wypierdolić ją na szafę
A dyrektor:
- A po chuj tak wysoko??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 18:10, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.
Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bula^
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:30, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi Jasiu do domu i mówi dostałem 5 i w morde
Tta się pyta za co dostałeś 5-tke????
- Bo pani mnie zapytała ile jest 7 x 6 to ja jej powiedziałem , że to jest 42
A za co w morde ????
- Bo pani zapytała mnie ile jest 6 x 7
Tata zdziwiony i mówi przeciez to jeden chuj
- No też jej tak powiedziałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 10:19, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi Jasio do taty i sie pyta,tato jak sie robi dzieci? Ojciec odpowiada wsadzasz najdłuższą część ciała tam gdzie mama robi siu siu.
Po godzinie przychodzi siostra jasia do taty i mówi tato Jasio wsadza nogę do sedesu:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 10:21, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
POLSKA NIE WYJDZIE Z GRUPY PRZEZ GUPIEGO SENDZIEGO .................................
CHYBA żE POLSKA WYGRA 10:0 Z CHORWATAMI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|